Leona uszyłam dla małego Maksymiliana, tak jak Krabik będzie zdobił jego pokoik. Najbardziej jestem zadowolona ze spodni, bo trochę czasu się głowiłam jak je tu uszyć. Po wielu próbach i błędach ogarnęłam temat i oto efekty :)
Do zestawu powstał konik morski i rozgwiazda.
Leon szybko zaprzyjaźnił się z Tosią :) hmm nawet dobrana z nich para.
Komentarze
Prześlij komentarz